Ciągłe majstrowanie przez UEFA w zasadach rozgrywania piłkarskich Mistrzostw Europy spowodowało chaos organizacyjny i prawdopodobnie poskutkuje obniżeniem sportowego poziomu imprezy.
Dla naszych kibiców najważniejszy jest oczywiście fakt, że Polska zagra w Euro 2020. Ale w całej piłkarskiej Europie nasila się dyskusja nad słusznością kolejnych zmian w organizacji tego turnieju. Szczególnie dużo głosów krytycznych zbiera nietypowy format nadchodzącej imprezy. Zamiast tradycyjnie w jednym lub dwóch krajach, będących gospodarzami wydarzenia, turniej zostanie rozegrany w 12 miastach 11 krajów, co rodzi ogromne trudności logistyczne dla występujących zespołów oraz ich kibiców. Co więcej, na finiszu eliminacji zapanował chaos, w którym trudno było się połapać nawet dziennikarzom sportowym i doświadczonym piłkarskim obserwatorom. Jeszcze przed losowaniem grup Euro znana była jedna trzecia ich składu, natomiast część nadal pozostała nieobsadzona, gdyż wiosną odbędą się dwuetapowe baraże. Decydenci z UEFA oraz FIFA wydają się jednak niezrażeni piętrzącymi się niejasnościami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Legutko