Film o przemianie Abby Johnson, która kierowała kliniką aborcyjną, podbił nie tylko amerykańskie, ale i polskie kina.
Produkcja w reżyserii Cary’ego Solomona i Chucka Konzelmana wzbudziła duże zainteresowanie w Polsce. Już pierwszy weekend po polskiej premierze (1 listopada) okazał się wielkim sukcesem frekwencyjnym. W kinach obejrzało ją ponad 50 tysięcy osób. Sale kinowe zapełniały się także młodymi ludźmi. Swoje zrobiły informacje o wielkim poruszeniu, jakie film „Nieplanowane” spowodował wcześniej w Stanach Zjednoczonych. Tam nie tylko osiągnął on kasowy sukces, ale wywołał też wielką dyskusję społeczną oraz realnie wpłynął na postrzeganie aborcji przez wielu Amerykanów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Rajfur