Reprezentują różne środowiska polityczne, ale kładą nacisk na podobne wartości w pełnieniu funkcji publicznych oraz szukanie tego, co łączy, a nie dzieli. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz marszałek Senatu Tomasz Grodzki stają się twarzami polskiej demokracji.
Od ich kultury, taktu, mądrości i autorytetu będzie wiele zależało, gdyż marszałkowie dysponują szerokimi możliwościami, aby wpływać na przebieg debaty publicznej, ale także na jakość stanowionego przez parlament prawa. Dla Elżbiety Witek nie będzie to debiut, gdyż pracami Sejmu zaczęła kierować już pod koniec poprzedniej kadencji, kiedy do dymisji musiał się podać Marek Kuchciński, po tym jak wytknięto mu nadmierne przywiązanie do latania rządowymi samolotami. Prawa nie złamał, ale dobre obyczaje – tak. Fatalnie rozgrywał to także medialnie, zmieniając fakty i kolejne wersje wydarzeń. Opinia publiczna oceniła to negatywnie i Jarosław Kaczyński, jak ma to w zwyczaju, nie oszczędził nawet wiernego współpracownika. Kuchciński musiał podać się do dymisji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski