Bóg jest obecny w mocnych, czystych, powstałych z ducha wierszach Janusza Nowaka z „tolle, lege”. Niemal jak w Biblii i pismach świętych, które wzywa na pomoc w swoich strofach.
Parafrazując Czesława Miłosza, „takiego dzieła człowiek niewierzący by nie napisał”. To cud, kiedy poezja dotyka sedna wiary, łącząc się z teologią i pomagając jej uchylać rąbka Tajemnicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.