Najbliższe lata będą być może ostatnim sprzyjającym czasem, aby dokończyć proces prawnych regulacji między Kościołem a państwem.
Trzydzieści lat temu, 17 maja 1989 r., kontrolowany przez komunistów Sejm uchwalił ustawę o stosunku państwa do Kościoła. Gdy powstawała, była aktem rewolucyjnym, na nowo definiującym miejsce Kościoła w kraju komunistycznym. Później została uzupełniona konkordatem ze Stolicą Apostolską, który w najważniejszych kwestiach powtarzał jednak jej zapisy. Po wielu nowelizacjach ustawa z 17 maja 1989 r. jest nadal fundamentalnym aktem prawnym regulującym najważniejsze kwestie w relacjach Kościoła z państwem. Obecnie jednak znaczna część jej przepisów jest anachroniczna i nie odpowiada zarówno rozwojowi prawa w Polsce, jak i zmieniającym się społecznym uwarunkowaniom.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski