Twórcy filmu „Nieplanowane” zalecają, by był on dostępny dla osób powyżej 15. roku życia. Uważam, że to rozsądne.
Trwa dyskusja, od jakiego wieku młodzi ludzie mogą i powinni oglądać film „Nieplanowane”. Opinie na ten temat wygłaszają zarówno przedstawiciele strony liberalnej, jak i konserwatywnej. Pada wiele argumentów, wiele słów, bije się pianę, która zaczyna przypominać chmury burzowe na niebie. Ale ponieważ z wielkiej chmury mały deszcz, warto o sprawie porozmawiać i pomyśleć na spokojnie. Twórcy filmu zalecają, by był on dostępny dla osób powyżej 15. roku życia. Uważam, że to rozsądne – biorąc pod uwagę materię, film bowiem jest zrobiony z dużą klasą, bez zbędnego epatowania naturalizmem. Niemniej niektóre sceny mogą wywołać napięcia i emocje, silne wzruszenie czy wręcz lęk, nie tylko wśród starszych nastolatków, ale i u dorosłych. Co nie oznacza, że u wszystkich widzów. Każdy po prostu ma inną wrażliwość. Ostatecznie, gdyby ktoś nie był w stanie obejrzeć całości, można z kina wyjść. Nikogo na sali nie trzyma się siłą. Natomiast w przypadku młodzieży to rodzice najlepiej znają swoje dzieci. I to oni powinni zadecydować, czy nastolatek jest na tyle dojrzały, by film obejrzeć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska