„Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, usłysz me wołanie, wysłuchaj modlitwy moich warg nieobłudnych”. Ps 17(16),1
Często zadajemy sobie pytania: czy Bóg wysłucha mojej prośby? jak długo będziemy czekać na efekty? czy w ogóle jest o co prosić Pana Boga? czy On istnieje? Można by powiedzieć, że aktualnie żyjemy w czasach, kiedy można dostać praktycznie większość rzeczy od ręki. Zazwyczaj chcemy mieć dużo w szybkim czasie. Lecz w tym przepychu, kontraście oraz pogoni za trendami dzisiejszego świata zapominamy o ważnych wartościach, jakimi są wiara i cierpliwość. Wiara jest potrzebna, żeby w coś uwierzyć, bo jak można wierzyć bez wiary – to jest nielogiczne. Cierpliwość z kolei jest potrzebna nam do oczekiwania na daną rzecz, bo przecież nachalnością niczego nie zyskamy, wręcz przeciwnie, możemy jeszcze pogorszyć sytuację, w najgorszym wypadku stracić. A ja jestem przekonany, że Bóg wysłuchuje każdych naszych próśb i problemów. Trzeba po prostu wierzyć w to, że Pan Bóg nas wysłucha, i uzbroić się w cierpliwość, bo On sam wie, kiedy naprawdę będziemy potrzebować Jego pomocy. •
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Alan Pilarski