Nie jęczeć, że wszędzie zło i nie ma co oglądać. Wybierać, działać, promować to, co dobre.
Piszę na gorąco, bo właśnie skończyły się dwa wyjątkowe filmy, zmieniające życie, spojrzenie na świat i na rzeczywistość. Filmy zostały pokazane na warszawskim Festiwalu Filmów z Duszą. Ktoś by powiedział, że nie ma zapotrzebowania na wartościowe treści. Ktoś by jęczał, że teraz w kinach tylko dno, wodorosty i komercyjny muł. A ktoś inny stworzył świetny festiwal i dał przestrzeń do pokazania dobrego, ambitnego kina. A na sali, odpowiadam od razu, mnóstwo osób. Pełna widownia. Dlaczego? Dlatego, że ludzie chcą oglądać dobre treści i poznawać prawdę o świecie. Nie tylko tym z Hollywood.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.
Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej