Infrastrukturą w nowej kadencji miałby się zająć Marcin Horała; duży resort gospodarczy miałby przypaść Jadwidze Emilewicz, a nadzór nad spółkami Skarbu Państwa objąłby Jacek Sasin - podaje "Nasz Dziennik".
Jak pisze w weekendowym wydaniu gazeta, trwają dyskusje na temat zmian w rządzie. Z ustaleń "Naszego Dziennika" wynika, że infrastrukturą w nowej kadencji ma się zająć poseł Marcin Horała, który przewodniczył VAT-owskiej komisji śledczej.
"Zmiany organizacyjne czekają resorty gospodarcze. Utworzony duży resort zawiadujący sprawami gospodarki miałaby objąć dotychczasowa minister przedsiębiorczości i technologii z ugrupowania Gowina Jadwiga Emilewicz" - czytamy w dzienniku.
Według "Naszego Dziennika" rozważane jest powołanie resortu, który zająłby się kwestią nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa. "Po likwidacji resortu skarbu nadzór ten rozproszono pomiędzy poszczególne resorty i premiera. Za ten sektor odpowiedzialny miałby zostać wicepremier Jacek Sasin" - podaje gazeta.
Z informacji "Naszego Dziennika" wynika też, że na swoich stanowiskach pozostaliby m.in. minister finansów Jerzy Kwieciński i minister zdrowia Łukasz Szumowski.