Czy spotkanie prezydentów Ukrainy, Rosji, Francji i kanclerz Niemiec może zapoczątkować przywracanie pokoju na wschodniej Ukrainie?
Punktem wyjścia planowanego na koniec września spotkania są ustalenia z Mińska, podjęte we wrześniu 2014 r. oraz w lutym 2015 r. Problem w tym, że dotąd nie respektowała ich żadna ze stron. Nie zostały oficjalnie ratyfikowane i stanowią bardziej zbiór politycznych intencji aniżeli umowę międzynarodową. Brakowało im części egzekucyjnej i harmonogramu wprowadzenia ustaleń w życie. Po pięciu latach od ich podpisania można powiedzieć, że zatrzymały najostrzejszą fazę wojny na Ukrainie. Choć jednak wojna w Donbasie zniknęła z ekranów naszych telewizorów, praktycznie codziennie giną tam ludzie, a życie w strefach przyfrontowych stało się koszmarem. Czy jest szansa, aby ten stan zmienić?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski