Dlaczego spotykają nas problemy, doświadczają cierpienia - nieraz bardzo wielkie? Trudności, które pojawiają się w Twoim życiu, nie świadczą o tym, że Bóg Cię opuścił, ani niekoniecznie o tym, że zrobiłeś coś nie tak.
Pewien pobożny mężczyzna, jedyny żywiciel rodziny, ale przy tym po uszy zadłużony, zachorował i umarł. Zostawił żonę, synów i wściekłych wierzycieli. Jak to zwykle bywa świat prawa i finansów okazały się bezwzględne. Do domu wdowy wtargnął komornik. W ramach postępowania egzekucyjnego zajął... synów wdowy, czyniąc z nich niewolników.
Ta tragiczna historia została opisana w Drugiej Księdze Królewskiej. Zrozpaczona wdowa zwróciła się o pomoc do proroka Elizeusza. "Co mógłbym uczynić dla ciebie? - zapytał prorok. - Wskaż mi, co posiadasz w mieszkaniu".
Okazało się, że kobieta nie posiada w zasadzie niczego poza jednym małym naczyniem z oliwą. Prorok wydał jej zatem polecenie: "Idź, pożycz sobie z zewnątrz naczynia od wszystkich sąsiadów twoich, naczynia puste, i to nie mało. Następnie wrócisz, zamkniesz drzwi za sobą i za synami i będziesz nalewała do tych wszystkich naczyń, a wypełnione odstawisz".
Wypełnione? Czy Elizeusz nie słuchał? Czym mają być wypełnione te wszystkie naczynia? Tą resztką oliwy, która jej została?! - Czyż Bóg nie mógł powiedzieć prorokowi po prostu: Spłać jej długi? Albo: Daj jej pieniądze? Oczywiście, że mógł! Jednak tak nie zrobił - pyta ewangelizatorka i teolog Anna Saj. - Bóg chciał nie tylko rozwiązać jej problem, ale również przemienić jej życie, dając jej nowe spojrzenie i perspektywę. Chciał usunąć z jej serca zgorzknienie, gniew i złość a wzmocnić ufność i wiarę. Ta czynność gromadzenia pustych naczyń była aktem proroczym.
Wdowa była posłuszna. Pomimo pozornej absurdalności sytuacji zaczęła chodzić od drzwi do drzwi sąsiadów i gromadzić puste naczynia, a potem rozlewać do nich oliwę. - Ona współpracowała z Bogiem - tłumaczy Anna Saj. - Poprzez ten gest deklarowała, że coś się wydarzy, choć sama nie wiedziała co. To był krok posłuszeństwa wbrew temu, co widziała i czego doświadczała. Oliwa się nie wyczerpała, zapełniła wszystkie naczynia. Bóg uczynił cud! Wdowa nie tylko zdobyła zasoby, by wyjść z dramatycznej sytuacji, ale co najważniejsze doświadczyła namacalnie dobroci Boga. Tego, jak jest kochający i jaką wielką ma moc.
- Jeśli czasami czujesz pustkę i wydaje Ci się, że to co robisz, prowadzi Cię donikąd, pomyśl o historii tej wdowy - zachęca ewangelizatorka. - Bóg chce zrobić dla Ciebie to samo. Chce wypełnić Twoją pustkę obfitością. Zrób krok wiary. Zaufaj Mu bezgranicznie.
Dlaczego spotykają nas problemy, doświadczają cierpienia - nieraz bardzo wielkie? - Trudności, które pojawiają się w Twoim życiu, nie świadczą o tym, że Bóg Cię opuścił, i niekoniecznie o tym, że zrobiłeś coś nie tak - tłumaczy Anna Saj. - Diabeł podsuwa Ci te kłamstwa. Jeżeli w to uwierzysz, złapiesz się na haczyk. Każda trudność, problem, cierpienie, może być takim haczykiem, na który chce Cię złapać wróg. Bóg powiedział, że będzie z Tobą w trudnościach. Nie powiedział, że zachowa Cię od wszystkiego, co jest niewygodne. Bóg powiedział, ja będę z Tobą w momencie próby i w trudnościach.
Więc jakie znaczenie ma to, co się dzieje, jakie znaczenia ma to, że Cię coś boli, coś Ci się nie udało, ktoś coś powiedział itd.? To nic nie zmienia w Twojej relacji z Jezusem. Duch Boży dalej jest w Tobie, Jezus wstawia się za Tobą u Ojca, a Jego dzieło zbawienia jest skończone i szatan jest pokonany! Świadomość tego ma być punktem odniesienia w każdej Twojej bitwie. Jeżeli pozwolisz, aby trudności zmieniły, to kim jesteś dzięki Krwi Jezusa Chrystusa, nie będziesz oglądał, chwały tego, co Jezus osiągnął. Dlatego sprawiedliwi żyją przez wiarę.
Uprość swoje życie. Przestań analizować wszystkie sytuacje, wydarzenia, rozpamiętywać, co ktoś powiedział. Przestań martwić się o rzeczy, na które nie masz wpływu. Nie musisz natychmiast znaleźć rozwiązania każdego problemu. Zachowaj we wszystkim pokój. Bóg stopniowo będzie odkrywał przed Tobą to, co powinieneś zrobić. On Cię wszystkiego nauczy, tak jak uczy się dziecko. Małymi krokami. Zaufaj Mu.
Anna Saj, Aleksandra Pietryga