Czarno-biała fotografia. Mały chłopiec siedzi na ziemi, patrząc przed siebie.
Obok leży ciało jego zabitej przed chwilą matki. Pustka w oczach dziecka jest wstrząsająca i tak właśnie zareagowałem, widząc tę fotografię po raz pierwszy – byłem wstrząśnięty. Julien Bryan, amerykański fotograf, autor tego zdjęcia, na początku II wojny światowej przyjechał do bombardowanej Warszawy. Miał ze sobą kamerę i trzy aparaty fotograficzne. Podobno prezydent stolicy miał mu powiedzieć, że to właśnie dzięki niemu świat dowie się, jak straszne rzeczy się dzieją. Tak, to są straszne fotografie. Na jednej z nich dziewczyna rozpacza nad ciałem zamordowanej właśnie siostry, na kolejnej kilkuletni chłopiec siedzi bezradny na gruzach dopiero co zawalonego budynku. Obraz końca świata: miłości, domu i poczucia bezpieczeństwa. Bryan zarejestrował również moment zestrzelenia niemieckiego samolotu, który spadał, płonąc. Wyznał potem, że przyłączył się do wiwatujących na tę okoliczność, choć przecież był to moment, w którym również ginęli ludzie. – Cieszyliśmy się, że nie żyją. Tak właśnie wojna zmienia człowieka – powiedział.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Adam Pawlaszczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, wicedyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1.02.2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego.