„Żuawi nicości” to jedna z najważniejszych książek napisanych w ostatnim czasie.
Stanisław Cat-Mackiewicz pisał prawie wiek temu, że najwyższa pora, by Polska po odzyskaniu niepodległości przeszła z obozu rewolucji (w który wepchnęły nas nieszczęścia XIX wieku) na stronę konserwatywną, czy nawet – jak pisał ten patriarcha polskiego monarchizmu – do obozu reakcji. Predestynowało nas do tego wszystko: wiara i przywiązanie do cywilizacji chrześcijańskiej, wielkie historyczne (a nie etniczne) państwo i bezpośrednie zagrożenie ze strony Związku Sowieckiego. Problem pozostał teoretyczny, bo Druga Rzeczpospolita szybko upadła. Jednak kwestia określenia naszego miejsca w świecie zachodnim, cywilizacyjnej roli państwa polskiego, pozostała.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.