Pod każdym miastem znajduje się jeszcze jedno miasto. Podziemne. W przypadku Warszawy to zdanie jest najbardziej znaczące.
Sebastian Pawlina napisał książkę o powstaniu warszawskim, która pośród tysięcy innych ma szansę się wyróżnić. Za szkielet opowieści autor przyjął bowiem podziemny – dosłownie! – punkt widzenia. „Podziemne przejścia umożliwiają jeszcze inną perspektywę spojrzenia na walki w stolicy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.