Trzej rodzeni bracia zostali we Włoszech kapłanami tego samego dnia. Powołań jednak brakuje i Kościół na Półwyspie Apenińskim mierzy się z pytaniem: czy mogą istnieć parafie bez księży?
W książeczce do nabożeństwa Agnese De Angelis przechowuje wytartą kartkę z modlitwą, którą odmawiała każdego dnia, odkąd na świat przyszło pięciu jej synów: „Panie, weź któreś z mych dzieci na kapłana”. Bóg jej wysłuchał i w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa w katedrze w Salerno święcenia przyjęło trzech z nich: 34-letni Roberto oraz 30-letni bliźniacy Carmine i Ferdinando. O wytrwałej modlitwie swej mamy dowiedzieli się niedawno.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Beata Zajączkowska