Halo, człowieku! Gdzie tak pędzisz?

Usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Łk 10,39

Łk 10,38-42

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie.
Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: „Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła”.
A Pan jej odpowiedział: „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”.


Usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Łk 10,39

 

Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa Paweł Lis
Gość Niedzielny

Jak bardzo aktualne rady daje nam Jezus. Biegamy, działamy, ciągle coś nowego, ambitnie i do przodu. To dobrze, że się rozwijamy i staramy się pozostawić po sobie coś dobrego. Mało tego, wielu z nas wpada w wir posługi Bogu, zostawia na boku rodzinę i raniąc przyjaciół, zasłania się misją głoszenia Słowa. To wstrętna pułapka, z której trudno się wydostać. Nie chciałbym nikogo ani niczego gasić – mam nadzieję, że o tym wiesz – ale Jezus dzisiaj mówi do mnie i do Ciebie: halo, człowieku! Gdzie tak pędzisz? Ja chcę z Tobą pobyć, a Ty mi ciągle uciekasz. Usłyszałem kilka dni temu, że jeśli my zajmiemy się Jego sprawami, On zajmie się naszymi. Czasami trudno w to uwierzyć, ale siedzenie i słuchanie Jezusa to najważniejsza sprawa.


Książka w promocyjnej cenie:

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Paweł Lis