Konsekwentnie i z rozwagą

W kontekście zapowiedzi powołania państwowej komisji ds. pedofilii warto mieć na uwadze, że jej działania będą kształtowały także relacje między Kościołem a państwem, tworząc precedensy trwalsze aniżeli funkcjonowanie samej komisji.

Na finiszu kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, kiedy opozycja oraz sprzyjające jej media rozpętały histerię wokół kwestii pedofilii w Kościele, próbując oskarżyć PiS o lekceważenie czy nawet tuszowanie problemu, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział powstanie komisji państwowej ds. zbadania przypadków pedofilii. Miałaby ona uprawnienia śledcze, a jej prace obejmowałyby wszystkie środowiska, nie wykluczając Kościoła. Szef rządu dodał, że chciałby, aby komisja miała „uprawnienia do pozyskiwania materiałów, które były do tej pory zastrzeżone tylko dla działań śledczych, bo wtedy społeczeństwo i rząd PiS będą miały większe przekonanie co do skuteczności jej działania”. Trudno się nie zgodzić z tymi założeniami, chociaż powstaje pytanie, dlaczego w tej sprawie potrzebna jest nadzwyczajna aktywność gremium politycznego zamiast rzetelnej pracy organów ścigania i ekspertów starających się wyjaśnić aspekty tej przestępczości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski