Działanie Ducha Świętego nie skończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów. "Oto czynię wszystko nowe" - to jest rzeczywistość, która opisuje Jego obecność w świecie, w Kościele i w moim życiu.
"Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu".
Co to było za miejsce? Wieczernik - świadek ich niemocy, niezrozumienia, lęku, poczucia odrzucenia przez Boga. Wrócili w to samo miejsce i zatrzasnęli za sobą drzwi. Zaryglowali się w swoim nieszczęściu. Czuli, że to już koniec, doszli do ściany, za którą nie ma już nic...
I wtedy przyszedł Duch Święty. Uderzył w nich, jak gwałtowny wiatr. W pootwierane usta tchnął nowe życie. Wypełnił cały dom; każdą relację, małżeństwo, przestrzeń zawodową; każdą szczelinę serca. Bez ich udziału, interwencji, zasługi. Wyszli za drzwi własnego zahukania i natychmiast przyłączyło się do nich kilka tysięcy osób. Dlaczego? Bo Duch Święty wyprostował ich skrzywiony obraz świata i siebie samych. Wypełnił serca odwagą i miłością. Z zastraszonych cherlaków uczynił armię, do której inni pragnęli się zaciągnąć, gotową oddać życie za wiarę.
Jeśli właśnie jesteś w takim momencie swojego życia; doszedłeś do ściany i nie wiesz czy ją obejść czy przeskoczyć, to jesteś najodpowiedniejszym kandydatem na przyjęcie mocy Ducha Świętego. Jeśli twoje życie pęka, a serce rozsypuje się na milion kawałków; jeśli doświadczasz pustki, braku, głodu; jeśli twoje dni wypełnia samotność i lęk; i jeśli czujesz, że wszystko stracone, a poza cierpieniem nie ma już nic, to jest to najlepsza przestrzeń dla Jego działania. Duch Święty jest Mistrzem w tworzeniu czegoś z niczego.
I jeśli czujesz się dziś bardziej jak niewolnik, niż jak syn, to Duch chce napełnić właśnie ciebie. "Młodzieńcy wasi będą mieli widzenia. Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego" - obiecuje Bóg w księdze Joela. On pragnie wylać Ducha Świętego na to, co słabe, niedojrzałe, bezwartościowe; wyposażyć w siłę, mądrość i poczucie własnej wartości.
Nie martw się. Działanie Ducha Świętego nie skończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów. "Oto czynię wszystko nowe". To jest rzeczywistość, która opisuje Jego obecność w świecie, w Kościele i w twoim życiu.