Franciszek odleciał z miasta Sybin w Siedmiogrodzie do Rzymu. Była to 30. zagraniczna papieska pielgrzymka i jedna z najbardziej intensywnych pod względem programu i podróży po kraju.
W ostatnim dniu wizyty odbyło się jej kulminacyjne wydarzenie: w mieście Blaj w Siedmiogrodzie papież podczas liturgii w obrządku bizantyjskim beatyfikował siedmiu biskupów greckokatolickich - męczenników czasów komunizmu.
Watykaniści odnotowują, że Franciszek w swej homilii, poświęconej ich męczeństwu oraz postawie miłosierdzia wobec oprawców, nie użył słowa "komunizm". Mówił natomiast o "reżimie dyktatorskim i ateistycznym".
Sobotę papież poświęcił wspólnocie katolickiej. Odprawił mszę w sanktuarium Sumuleu Ciuc w Siedmiogrodzie, a następnie odwiedził miasto Jassy w historycznej krainie Mołdawia. W uroczystościach w obu tych miejscach uczestniczyło po około 100 tysięcy osób.
W pierwszym dniu wizyty, Franciszek spotkał się w piątek w Bukareszcie z władzami Rumunii i z przedstawicielami prawosławia, a także odprawił mszę w katolickiej katedrze.
To była piąta tegoroczna podróż Franciszka, po wizytach w Panamie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Maroku, Bułgarii i Macedonii Północnej. Najbliższa zapowiedziana podróż to wyprawa do Mozambiku, na Madagaskar i Mauritius we wrześniu. Planowana na ten rok jest również podróż do Japonii.