Pen szał

Na stole, w specjalnym stojaku, pionowo ustawiono 65 przezroczystych piór. Każde zatankowane innym atramentem.

Przypominają trochę probówki laboratoryjne. W końcu założyciel firmy produkujacej atramenty, z wykształcenia i zawodu jest chemikiem. Rozmawiamy podczas siódmej edycji Pen Show Poland w Katowicach. – Potrzebowałem atramentu odpornego na rozpuszczalniki – wspomina Konrad Żurawski. – Żaden z dostępnych nie odpowiadał mi jednak kolorem. Stwierdziłem, że prościej będzie zrobić taki atrament od zera niż modyfikować istniejący – opowiada. To było siedem lat temu. Potem pojawiły się prośby od przyjaciół i znajomych. – Po 4 latach założyłem firmę. Dziś poza Europą mamy swoje przedstawicielstwa w USA, Kanadzie, Republice Południowej Afryki, Japonii, na Tajwanie – wylicza Żurawski. Sen o Warszawie, Wisienka, El Dorado, Błękit #5, Wspomnienie znad Bałtyku – to tylko niektóre proponowane kolory. Atramenty różnią się nie tylko barwą, ale i przepływem, smarowaniem, tendencją do strzępienia na papierze.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Miłosz Kluba