Kościół wspomina dziś nawrócenie św. Augustyna, biskupa i doktora Kościoła.
Św. Augustyn urodził się w roku 354 w Tagaście w północnej Afryce. Matka Augustyna, św. Monika, pochodziła z rodziny o tradycji chrześcijańskiej, dlatego pragnęła, by jej syn przyjął chrzest. Ojciec Augustyna był poganinem, co utrudniało chrześcijańską edukację syna.
Jako młodzieniec Augustyn żył swobodnie. Lubił zabawy, dobre jedzenie i picie. Po pierwszych studiach w Tagaście i w Madurze udał się na dalsze kształcenie do Kartaginy, metropolii Afryki Północnej, i tam związał się z kobietą. Z tego związku urodził się syn Adeodat.
W 383 r. Augustyn powędrował do Rzymu, gdzie przez uczył się retoryki. Po roku przeniósł się do Mediolanu. Tam właśnie zetknął się ze św. Ambrożym, który był wówczas biskupem tego miasta. Wielki biskup zaimponował mu wymową i głębią przekazywanej treści. To właśnie kazania Ambrożego sprawiły, że Augustyn zaczął studiować Pismo Święte.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
W 391 r. Augustyn wraz z przyjaciółmi udał się do Hippony, gdzie postanowił założyć klasztor i tam spędzić resztę swego życia. Musiał odznaczać się wyjątkowa pobożnością skoro wierni miasta wskazali go biskupowi Waleriuszowi jako kandydata do kapłaństwa. W 396 roku po śmierci ordynariusza to Augustyn został biskupem Hippony.
Augustyn zmarł w 430 r. Jest jednym z czterech wielkich doktorów Kościoła Zachodniego.