ŚWIĘTY MELITON Z SARDES biskup, II wiek, homilia paschalna na Poniedziałek Wielkanocny, rozdz. 2–7 (z liturgii godzin).
Rozważcie to, najmilsi: misterium paschalne jest zarazem nowe i stare, wieczne i doczesne, podległe zniszczeniu i niezniszczalne, poddane śmierci i nieśmiertelne. Stare przez Prawo, nowe przez Słowo; przeminęło z czasem jako zapowiedź rzeczy przyszłych, lecz trwa wiecznie, ponie- waż daje łaskę; podległe zniszczeniu jako ofiara baranka, niezniszczalne, gdyż Pan żyje; śmiertelne przez pogrzebanie Pana w ziemi, nieśmiertelne przez Jego zmartwychwstanie (…). Prawo stało się Słowem; przykazanie przeszło w łaskę, a obraz w prawdę; w miejsce baranka – Syn, w miejsce owcy – człowiek, w miejsce człowieka – Bóg. Pan, będąc Bogiem, przyjął postać człowieka, był umęczony za udręczonego, skuty kajdanami za więźnia, skazany za winnego, pogrzebany za umarłego. Lecz powstał z martwych i wielkim głosem zawołał: Któż Mnie potępi? Niech się zbliży do Mnie! To Ja wyzwoliłem skazańca, ożywiłem martwego, wskrzesiłem pogrzebanego. Któż Mi się sprzeciwi? Ja jestem Chrystusem, który śmierć zniweczył; to Ja odniosłem zwycięstwo nad wrogiem, zdeptałem piekło, związałem mocarza, a człowieka wyniosłem na wysokości niebieskie. Ja – mówi On – który jestem Chrystusem. Pójdźcie więc, wszystkie narody, grzechami skowane, i przyjmijcie odpuszczenie grzechów. •
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.