Chłopiec, którego nie było
„Kafarnaum” jest filmem o potrzebie miłości, jaka należy się najbardziej bezbronnym – dzieciom.
Edward Kabiesz
|
21.03.2019 00:00 GN 12/2019
dodane 21.03.2019 00:00
Nie chodzi tu o biblijną miejscowość z czasów Jezusa. Według Nadine Labaki, reżyserki „Kafarnaum” (Capharnaüm), tytuł oznacza bałagan czy nadmiar rzeczy, co zresztą później wyjaśnia się w filmie.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł