Gdy patrzymy, że Iksińska i Igrekowska mają takie same problemy jak my, jest nam łatwiej.
Wsieci furorę robią matki blogerki, które pokazują swoje życie – tak podobne do naszego. To prosty fenomen: gdy patrzymy, że Iksińska i Igrekowska mają takie same lub podobne problemy do naszych, jest nam łatwiej. I nie czujemy się gorsze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska