Maryja jest tutaj zwykłą wiejską dziewczyną, a archanioł wiejskim chłopakiem. To zerwanie z tradycyjnym schematem. Jednak nie tylko dlatego ten obraz robi wielkie wrażenie.
Przyzwyczailiśmy się do tradycyjnego sposobu przedstawiania zwiastowania, wypracowanego jeszcze w średniowieczu. Był on potem, w różnych wariantach, powielany wielokrotnie w kolejnych stuleciach. Wszystkie te obrazy miały dwie zasadnicze cechy. Po pierwsze, scena zwiastowania odbywała się albo w symbolicznym wnętrzu kościelnym, albo pałacowej komnacie. Po drugie, widzieliśmy to wydarzenie z boku, z pewnej odległości, jak niezależni widzowie. Jacek Malczewski całkowicie zerwał z tym schematem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.