Konserwatywni członkowie CDU/CSU uważają, że Angela Merkel (CDU) powinna jak najszybciej przekazać stanowisko kanclerz szefowej chadeków Annegret Kramp-Karrenbauer. Ich zdaniem, wymaga tego stabilność partii.
"Dla CDU/CSU byłoby najlepiej, gdyby pani Merkel przekazała w sposób uporządkowany i możliwie jak najszybciej swój urząd AKK" - powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla dziennika "Passauer Neue Presse" Alexander Mitsch, przewodniczący Werteunion. Jest to niezbyt wpływowe zrzeszenie wewnątrz chadecji, które reprezentuje konserwatyzm w dziedzinie światopoglądowej i liberalizm - w sferze gospodarczej. Celem powstałego w 2017 r. związku było stworzenie przeciwwagi dla prawicowo-populistycznej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) i odebranie jej wyborców.
Uzasadniając swój postulat Mitsch oznajmił, że przewodnicząca CDU Kramp-Karrenbauer mogłaby wprowadzić konieczne zmiany, zwłaszcza w polityce migracyjnej i gospodarczej. Wybory do Bundestagu obyły się w RFN w 2017 roku. Jego kadencja trwa cztery lata.
"Wychodzę z założenia, że SPD najpóźniej po wyborach landowych na wschodzie Niemiec w panice ucieknie z koalicji rządowej. CDU powinna się na to przygotować i proaktywnie przeprowadzić zmianę w Urzędzie Kanclerskim" - argumentował Mitsch.
Mimo, że czołowi politycy chadeccy regularnie ucinają spekulacje na temat końca koalicji CDU/CSU-SPD, czy zmian na czele rządu, to eksperci powszechnie twierdzą, że nie są one bezzasadne.
We wrześniu i październiku odbędą się wybory do parlamentów krajów związkowych Brandenburgia, Saksonia, Turyngia. Jak wskazują sondaże, ich wynik będzie prawdopodobnie niekorzystny dla socjaldemokratów ze względu na ich obecność w rządzie i politykę na poziomie federalnym. Istnieje prawdopodobieństwo, że kierownictwo partii zdecyduje się wystąpić z koalicji, by odciąć się od obciążenia jakim - w jej przypadku - jest członkostwo w gabinecie.
Dodatkowym zagrożeniem dla trwałości koalicji jest konieczność przeprowadzenia zmiany na stanowisku kanclerskim jeszcze przed kolejnymi wyborami. Chadecy, planując głosowanie w 2021 roku, chcieliby, żeby Kramp-Karrenbauer mogła wykorzystać w kampanii atut, jakim jest sprawowanie funkcji szefa rządu i pochwalić się pierwszymi osiągnięciami. SPD - jako wciąż najważniejszy konkurent CDU/CSU na niemieckiej scenie politycznej - nie chce do tego dopuścić i grozi wyjściem z koalicji.