Całego świata nie kupisz...

Czy faktycznie można mówić, że tworzymy pokolenie all inclusive?

Angielskie określenie „all inclusive” oznacza „wszystko w cenie”. Odnosi się oczywiście do wakacji „na bogato”. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej mówi się o przeniesieniu terminu „all inclusive” z jednorazowych wakacji na... całe życie. I na wychowywanie dzieci. Czy faktycznie budujemy pokolenie all inclusive? Czy skala zjawiska jest na tyle szeroka, by trwale zmieniać relacje międzyludzkie? A jeśli faktycznie pokolenie all inclusive wkroczyło do szkół, to co to oznacza dla dzieci i społeczeństwa?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska