Kościół - niełatwa miłość

Znam jej autora od 33 lat. Mogę zaświadczyć, że kocha Kościół taki, jaki jest - bez wybielania czy zamykania oczu na to, co jest w nim grzeszne.

Dlatego z czystym sercem mogę polecić jego tekst pt. "Kościół - niełatwa miłość". To skromna książeczka - do przeczytania w jeden wieczór. Prostym tekstem mówi o tym, czym jest Kościół, jak poznać, że biskup nie jest heretykiem, skąd się wzięli proboszczowie i po co są diakoni. Dotyka też gorących aktualnych kwestii, np. Komunii dla osób rozwiedzionych żyjących w ponownych związkach. Sporo jest w tym historii Kościoła, ale przebieżka autora przez wieki nie nuży. Autor wyjaśnia, a nie brnie w detale. Styl przypomina raczej luźną pogadankę niż teologiczną koninę. To nie przypadek - książka powstała jako zapis rekolekcji wygłoszonych w kwietniu 2017 r. w bazylice mariackiej w Krakowie.

- Jestem księdzem  już kilkanaście lat i chyba jestem nim z coraz większym zapamiętaniem. Przekonuję się, że warto nim być wbrew różnym doświadczeniom. Odkryłem bowiem, że Kościół to miejsce, w którym (...) ludzie mogą dojrzewać do niebywałego poziomu - wyznaje ks. Strzelczyk. A ja mu wierzę.