Warto zwrócić uwagę na codzienne przyzwyczajenia, które mają duży wpływ na nasze samopoczucie. Jak poprzez drobne zmiany w zachowaniu i poruszaniu się uniknąć dokuczliwych skurczów, bólu pleców czy karku, podpowiada rehabilitant Tomasz Pyzik.
Złe nawyki to drobne czynności, które powtarzane codziennie mają wpływ na nasze zdrowie. Jeśli robimy coś nieprawidłowo, np. siedzimy, chodzimy czy stoimy, doprowadzamy do sytuacji, w której poszczególne partie naszych mięśni są stale napięte. To z kolei może w dłuższej perspektywie prowadzić do zwyrodnień stawowych i kostnych. Na przykład nieprawidłowe siedzenie może być źródłem skoliozy, zwyrodnienia kręgowego czy stawowego – w tym przypadku głównie w odcinku lędźwiowym, szyjnym bądź w stawach biodrowo-krzyżowych. A wszystko zaczyna się od długotrwałego napinania mięśni. Jeśli wykonujemy statycznie jakąś niewielką pracę i jest ona długotrwała lub się powtarza, to koniec końców mięsień, który nie wykonuje pracy tak, jak powinien (czyli skurcz–rozkurcz), jest trwale napięty. W jego obrębie zbiera się wapń, a przez to mięsień nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Podjęte próby ćwiczeń sprawiają ból, który często zresztą bagatelizujemy i uśmierzamy go lekarstwami. To sprawia wrażenie, że funkcja mięśnia wróciła, ale tak nie jest, o czym przekonujemy się, gdy lekarstwo przestaje działać. Choć drobne nawyki w prostych codziennych czynnościach wydawać się mogą błahe i zabawne, ich wprowadzenie przynosi niespodziewane efekty w codziennym funkcjonowaniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.