Problemem jest to, że do wielu rodziców nie dociera, jakiej indoktrynacji może być poddane ich dziecko podczas zajęć nieobowiązkowych w szkole.
W niektórych państwach, jak Kanada czy kraje skandynawskie, liberalno-lewicowa edukacja jest obowiązująca i króluje na wszystkich poziomach szkolnictwa. Rodzic chcący ochronić swe dziecko przed treściami, które osobiście uważa za demoralizujące, szkodliwe, ryzykuje, że państwo go za to ukarze, nawet zabierając dziecko.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Dariusz Kowalczyk SJ