Jeden na 20 dorosłych Brytyjczyków (5 proc.) nie wierzy, że Holokaust, czyli zagłada Żydów podczas drugiej wojny światowej, naprawdę się wydarzył, a 8 proc. uważa, że skala Holokaustu jest wyolbrzymiana - wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu.
Badanie przeprowadził ośrodek Opinion Matters na zlecenie Holocaust Memorial Day Trust (HMDT), organizacji dobroczynnej utworzonej przez rząd Wielkiej Brytanii w celu propagowania Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, obchodzonego co roku 27 stycznia. Wyniki sondażu przeprowadzonego z udziałem ponad 2000 osób były ważone w taki sposób, by były reprezentatywne dla wszystkich dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Blisko połowa (45 proc.) respondentów nie potrafiła udzielić odpowiedzi na pytanie, ilu Żydów zostało zamordowanych w czasie Holokaustu, a blisko jedna piąta (19 proc.) znacząco zaniżała ich liczbę do poniżej 2 milionów.
Mimo to zdecydowana większość, ponad 80 proc. pytanych, deklarowała, że wiedza o Holokauście jest ważna oraz że z przeszłości da się wyciągać wnioski ważne także z punktu widzenia obecnych czasów. Ponad trzy czwarte (76 proc.) było zdania, że należy podejmować więcej działań na rzecz edukowania społeczeństwa o Zagładzie.
"Holokaust zagroził samemu fundamentowi cywilizacji i ma skutki dla każdego z nas. Tak powszechna niewiedza, a nawet negacjonizm są szokujące" - oceniła szefowa HMDT Olivia Marks-Woldman. "Biorąc pod uwagę, że w Wielkiej Brytanii wzrasta liczba przestępstw nienawiści, a na świecie toczy się wiele konfliktów grożących ludobójstwem, nasz świat może sprawiać wrażenie kruchego i słabego. Nie możemy pozostawać bezczynni" - podkreśliła.
Przedstawiciel HMDT oraz walczącej z rasizmem organizacji Hope Not Hate Joe Mulhall zwrócił uwagę, że wraz z upływem czasu coraz mniej będzie żyjących naocznych świadków Zagłady i dlatego "ważne jest podtrzymywanie pamięci o Holokauście, zwłaszcza wśród młodych ludzi".
W omówieniu sondażu, opublikowanym przez Holocaust Memorial Day Trust, cytowany jest też Steven Frank, ocalały z Holokaustu, zesłany do łącznie trzech obozów koncentracyjnych i jeden z zaledwie 93 dzieci ocalałych z obozu Theresienstadt, który wyniki badania opinii określił jako niepokojące.
"Jedynym sposobem na walkę z tego rodzaju negacjonizmem i antysemityzmem jest prawda, opowiadam więc ludziom, co się wydarzyło, co widziałem i czego doświadczyłem. Edukacja jest ważna. Obawiam się, że jeśli zignorujemy przeszłość, historia się powtórzy" - zaznaczył.