Czy skromna zakonnica jest w stanie zbudować wielkie centrum? Owszem. O ile ma świetną grupę wsparcia.
Grupa to ziemska i nieziemska jednocześnie. Działająca, zbierająca, budująca i modląca się. I błogosławiąca. Bo gdy s. Jolanta Glapka ze Zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa Sacré Coeur mówiła wiele lat temu, że trzeba zbudować wielki ośrodek, który będzie ratował byłych narkomanów i stanie się miejscem profilaktyki uzależnień, niektórzy pukali się w czoła, inni odwracali się plecami. Ale ponieważ to dzieło ludzkie, ale z wolą Bożą i błogosławieństwem dobrej patronki, to za chwil kilka rozpoczyna działalność. Cud? Działanie grupowe prawych rąk s. Joli.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska