Znowu? Mamy już dość tej niepodległości, tego patriotyzmu, tej historii, świeczek na grobach dawnych ofiar, grzebania się w przeszłości – coraz mocniej słyszymy te głosy. Skąd się one biorą?
Z ludzkiej natury i z naszej historii. Ten pierwszy aspekt streszcza doskonale niemiecki filozof (cytuję go, by zaspokoić głód zagranicznego autorytetu, tak widoczny u pogardzających polską niepodległością). W 1784 roku w Berlinie ukazał się programowy artykuł Kanta „Odpowiedź na pytanie: czym jest Oświecenie?”. Brzmi tak: „Oświecenie to wyjście człowieka z zawinionej przez niego niedojrzałości. Niedojrzałość jest nieumiejętnością człowieka w posługiwaniu się własnym rozumem, bez przewodnictwa innych. Niedojrzałość ta jest zawiniona przez człowieka, jeżeli jej powód tkwi nie w braku rozumu, ale zdecydowania i odwagi, by swym rozumem posługiwać się bez zwierzchnictwa innych. (…) Jakże wygodne być niedojrzałym. Jeśli posiadam książkę, która zastępuje mi rozum, opiekuna duchowego, który zamiast mnie posiada sumienie, lekarza, który zamiast mnie ustala dietę, itd. – nie muszę sam o nic się starać”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Nowak