Czuwasz?

Gospodarz… czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swojego domu. Mt 24,43

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.

Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby we właściwej porze rozdał jej żywność? Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności. Zaprawdę, powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli taki zły sługa powie sobie w duszy: „Mój pan się ociąga z powrotem”, i zacznie bić swoje współsługi, i będzie jadł i pił z pijakami, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna. Każe surowo go ukarać i wyznaczy mu miejsce z obłudnikami. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów».


Czuwam i przy pierwszej pokusie zmieniam kanał w telewizji. Czuwam i przy pierwszej pokusie idę na spacer. Czuwam i przy pierwszej pokusie biegnę 3 km (dystans dla początkujących). Czuwam i przy pierwszej pokusie robię 32 pompki i 12 przysiadów. Czuwam i nie patrzę na ekran (telewizora, komputera, smartfona) dwie godziny przed snem. Czuwam i lepiej gospodaruję czasem. Czuwam, stąd praca nad sobą. Nie jestem zwierzęciem, by tylko instynkt mną kierował czy napędzała reklama. Mam rozum, wolną wolę. Zachowuję religijną prewencję. Po co? By Zły nie włamał się do domu mojego wnętrza. Będę czujny. Warto.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Stanisław Gańczorz