Jako mały chłopak rozczytywał się w „Hamlecie”. Potem przestał mieć dylematy moralne. – Zło zabija w człowieku wszystko, co dobre – mówi pisarz Paweł Cwynar. – Skutecznie morduje duszę i sumienie.
Wystąpiłem w złych zawodach i nieźle sobie w nich radziłem z pistoletem i pięściami – opowiada. – Teraz zmieniłem dyscyplinę. Walka, którą toczę każdego dnia, jest jednak o wiele trudniejsza niż ta, którą toczyłem wcześniej. Na szczęście kiedy człowiek, jak ja, żyje sakramentami, łatwo odczytuje działania Złego. Nie chciałem być pisarzem, który pojawił się znikąd. Dlatego podjąłem trudną decyzję: przyznałem się, że jestem byłym przestępcą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Gruszka-Zych