Dym a słuch

Z badań, jakie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu w Kioto w Japonii, wynika, że dzieci, których mamy paliły, będąc w ciąży, aż 2,4 razy częściej miały zaburzenia słuchu niż dzieci, których matki nie były palaczkami.

Ten wynik nie pozostawia żadnych wątpliwości, bo doprowadziły do niego analizy obejmujące ponad 50 tys. dzieci. W badaniu porównywano słuch trzylatków, a następnie sprawdzano, czy w okresie ciąży były one narażone na substancje, które dostają się do organizmu matki w czasie palenia papierosów. 15 proc. badanych dzieci było na te substancje narażonych. Uszkodzenia słuchu w badanej grupie pojawiały się u prawie 5 proc. dzieci. U tych, których mamy paliły przed ciążą (a potem rzuciły papierosy), ryzyko wad słuchu wzrastało o 26 proc. U dzieci, których mamy paliły w czasie ciąży, ryzyko to wzrastało o prawie 70 proc. •

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..