„Kiedy mama mnie o coś prosi, udaję głuchą” – zanotowała Aleksja, przygotowując się do pierwszej spowiedzi. Jednak wiara zmarłej w wieku 14 lat dziewczynki nie była dziecinna. Pokazała to jej choroba.
Jezu, chcę zawsze chcieć tego, czego chcesz Ty – modliła się Aleksja, nie mając jeszcze 10 lat. Niedługo potem wiara dziewczynki została poddana poważnej próbie. Aleksja zachorowała na raka. Przyjęła ból, podobnie jak cierpienie spowodowane atakami demonicznymi. Zmarła, nie dożywszy piętnastych urodzin. Prawdopodobnie wkrótce zostanie wyniesiona na ołtarze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor