Pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf, która we wtorek o godz. 16 spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, zapowiedziała, że nie przyjmie pisma w sprawie przejścia w stan spoczynku. Czuję się prezesem Sądu Najwyższego do 2020 roku - oświadczyła.
O tym, że I prezes SN przyjęła zaproszenie na wtorek, na godz. 16 na spotkanie z prezydentem poinformował PAP Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego.
We wtorkowej rozmowie z TVN Małgorzata Gersdorf oświadczyła, że nie przyjmie pisma w sprawie przejścia w stan spoczynku i czuje się prezesem Sądu Najwyższego do 2020 roku.
Gersdorf była pytana, co zrobi, gdy otrzyma od prezydenta pismo w sprawie przejścia w stan spoczynku. "Co zrobię? Ja go nie wezmę (...). Czuję się prezesem do 2020 roku" - odpowiedziała.
Odnosząc się do wtorkowego spotkania z prezydentem, Gersdorf oświadczyła: "Zostałam zaproszona, to idę do prezydenta, prezydentowi się nie odmawia".
I prezes SN odniosła się także do uchwał przyjętych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Jedna z nich mówi, że Gersdorf pozostaje zgodnie z konstytucją I prezesem SN do 30 kwietnia 2020 roku. W drugiej uchwale sędziowie podkreślili, że usunięcie ze składu SN znacznej liczby sędziów jest oczywistym naruszeniem przez władzę ustawodawczą jednej z podstawowych gwarancji niezależności sądownictwa i w najbliższym czasie istotnie zakłóci normalne funkcjonowanie SN.
"To jest dla mnie bardzo ważne" - powiedziała. "Właściwie wszyscy, którzy byli na Zgromadzeniu Ogólnym SN, jednogłośnie poparli te dwie uchwały, jeszcze takich uchwał nie było" - zaznaczyła Gersdorf.
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym sędziowie ci od 4 lipca według ustawy przestają pełnić swe funkcje. Mogą oni dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.
W SN na dzień 3 lipca będzie 73 sędziów, spośród których 27 ukończyło 65. rok życia.
Oświadczenia dotyczące woli pozostania na stanowisku - jak wcześniej informował zespół prasowy SN - złożyło 16 sędziów SN. Złożone oświadczenia mają jednak różną treść. Jak podawano dla dziewięciu podstawę prawną stanowią regulacje ustawy o SN z dnia 8 grudnia 2017 r., natomiast w siedmiu oświadczeniach sędziowie powołali się bezpośrednio na Konstytucję RP. Gersdorf, która już ukończyła 65. rok życia, mówiła, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta w sprawie dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN.
Zgodnie z ustawą o SN "jeżeli stanowisko Pierwszego Prezesa SN lub Prezesa SN zostanie zwolnione po wejściu w życie niniejszej ustawy, Prezydent RP powierzy kierowanie Sądem Najwyższym lub izbą wskazanemu sędziemu SN do czasu powołania Pierwszego Prezesa SN lub Prezesa SN".