„Kolorowe dziecko urodzone 1 kwietnia 1854 r., syn Petera Toltona i Marthy Chisley, własność Stephena Eliota” – tak w księdze parafialnej odnotowano chrzest Augustine’a Toltona. 32 lata później Tolton został pierwszym w dziejach USA czarnym księdzem.
Jego historia niezbyt nadaje się na hollywoodzki film o „pierwszym w USA czarnym, który dał radę”, bo po ludzku ks. Tolton poniósł klęskę. Pokazał za to, jak być wiernym wbrew wszystkiemu i wszystkim.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor