Wiadomo, że lud może zagłosować nie tak, jak należy. Tymczasem święto demokracji jest tylko wtedy, gdy wybrani zostaną ci właściwi.
Lubią państwo spiskowe teorie dziejów. Nie? No to proszę posłuchać. Są ludzie uważający siebie samych za „starszych i mądrzejszych”, którzy czują się powołani, by zrobić dobrze całej ludzkości. Są przekonani, że ludzi na świecie jest już za dużo. Dlatego też trzeba ograniczać liczbę narodzin. Antykoncepcja, aborcja, ideologie homoseksualne, gender – wszystko to jest dobre, bo ogranicza dzietność. Z drugiej strony ludzie żyją coraz dłużej. Potrzebna jest eutanazja. Nie tylko taka w sytuacjach terminalnych, ale jako pewien styl życia społecznego. Pomimo eutanazji starszych jest wciąż za dużo. Nie ma komu pracować na ich emerytury. Trzeba więc sprowadzić miliony emigrantów. Na przeszkodzie tego rodzaju planom stoją państwa narodowe, które chcą zachować swą tożsamość. Należy więc zwalczać ideę narodu. Służy temu m.in. kojarzenie pojęcia narodu z faszyzmem, rasizmem itp. Jeśli ktoś deklaruje tradycyjny patriotyzm, to znaczy, że nie jest Europejczykiem. By władza „starszych i mądrzejszych” mogła się rozszerzać, należy głosić umiłowanie demokracji, ale z drugiej strony robić wszystko, aby o rzeczywistej demokracji nie mogło być mowy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Dariusz Kowalczyk SJ