O możliwość spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą i przedstawienia sytuacji opiekunów osób, u których niepełnosprawność powstała po 18. roku życia, zwróciło się w liście otwartym Stowarzyszenie Opiekunów Osób Niepełnosprawnych "Stop Wykluczeniom".
List otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy, pod którym podpisało się Stowarzyszenie Opiekunów Osób Niepełnosprawnych, wysłano po spotkaniu prezydenta z protestującymi w Sejmie rodzicami osób niepełnosprawnych. Stowarzyszenie chce spotkania, na którym będzie rozmawiało się o sytuacji opiekunów osób, u których niepełnosprawność stwierdzono po 18. roku życia.
Jak podkreślono w korespondencji "wobec tej grupy władze RP od lat prowadzą politykę dyskryminacji i wyniszczenia biologicznego".
"Kolejne rządy traktują w sposób uprzywilejowany opiekunów osób niepełnosprawnych, u których niepełnosprawność powstała przed 18 rokiem życia (tzw. dzieci) w stosunku do opiekunów osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji, u których niepełnosprawność powstała po 18 roku życia" - napisano w liście do prezydenta.
Stowarzyszenie zaznaczyło, że z każdym rokiem takie osoby są spychane coraz bardziej "poza margines społeczeństwa, są z niego wykluczani". Podkreślono również, że w sprawie dyskryminacji opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych Trybunał Konstytucyjny w 2014 r. wydał wyrok, ale - jak wskazano - do tej pory nie został on wykonany.
Autorzy listy zaznaczają, że tacy opiekunowie od 2011 r. otrzymują 520 zł miesięcznie za opiekę, która jest sprawowana przez całą dobę siedem dni w tygodniu. Wskazują jednocześnie, że opiekunowie osób, u których niepełnosprawność stwierdzono przed ukończeniem pełnoletności otrzymują 1477 zł miesięcznie.
W liście podkreślono również, że kilkudziesięciu opiekunów złożyło skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zaznaczono, że "przy dalszym braku zainteresowania władz RP losem opiekunów osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji, u których niepełnosprawność powstała po 18. roku życia" stowarzyszenie wystąpi do Trybunału w Hadze.
W Sejmie od środy protestuje Komitet Protestacyjny Rodziców Osób Niepełnosprawnych. Rodziców zaprosiła do Sejmu posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus. Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego oraz zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.