Klaudia odzyskała córkę, a Ula dwoje dzieci. Mówią, że to tylko dzięki Drodze, a nie jakimś czarom.
Utrzymanie dziecka w placówce opiekuńczej to nawet 6 tys. złotych miesięcznie. Praca z jego biologiczną rodziną też nie jest tania, ale opłaca się. Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „Droga” przez ponad dwadzieścia lat „opróżnia” domy dziecka ze społecznych sierot. Od kilku lat już nie w „podziemiu”. I bez czarów-marów. To taka Droga, która przywraca dzieciom rodziców, a rodzicom i dzieciom wiarę, nadzieję i miłość.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska