"Łowy" - książka, która trzyma w napięciu

Brat znika w dziwnych okolicznościach, dziewczyna, której nie można opisać i tajemnica jeziora.

"Łowy" Emilii Kiereś to książka dla dzieci, ale sposób narracji przypadnie do gustu także dorosłym. Autorka w inteligentny sposób prowadzi grę z czytelnikiem. 

Akcja dzieje się w XIX wieku. Poznajemy dwóch braci - Janka i Franciszka. Starszy jest strzelcem i walczy z kłusownictwem. Co jakiś czas kontroluje las także nocą. Jedna taka wyprawa zmienia wszystko. Chłopak staje się bardziej zamyślony, zaczyna znikać coraz częściej. Młodszy niepokoi się zachowaniem brata. W końcu Janek nie wraca.

Franek szuka pomocy. Na dwór przyjmuje go pani Wereszczakowa i zarządza poszukiwania. Okazuje się, że nie tylko Janek zaginął. Wszytko zdaje się mieć związek z tajemniczą dziewczyną i jeziorem. Zagadkę próbuje rozwikłać Franek i poznane przez niego dzieci Wereszczakowej - Michał i Marylka. Rozwiązanie zaskakuje. 

Polecam. Książka wciąga od pierwszych stron i oczarowuje. Piękne są także ilustracje. 

Polecam również: http://gosc.pl/doc/4532139.Srebrny-dzwoneczek-nie-tylko-dla-malych

Emilia Kiereś "Łowy" - zwiastun
bedzieladnie

 

« 1 »

Małgorzata Gajos