Pomilczmy trochę

Na czas Wielkiego Postu znikam z Twittera, zawieszam wpisy na FB – sporo takich deklaracji można znaleźć w sieci, choć pewnie nie zaszkodziłoby ich więcej. Może warto wylansować taki nowy trend? Jeszcze nie jest za późno. Zamiast nieustannie komentować, zatopmy się w lekturze i zamilknijmy, choć na te kilka tygodni.

1m 3s

Nieodparta jest potrzeba podzielenia się swoją opinią o drugim człowieku. Jakże piękne były czasy, gdy zaspokojenie tej potrzeby wymagało trochę zachodu, np wyjścia z domu, by się z kimś spotkać, zamówienia rozmowy międzymiastowej czy napisania listu. Ten czas dawał szansę na refleksję, przemyślenie czy doprecyzowanie, a już publikacja tekstu na papierze następowała zwykle po redakcji, korekcie, skrótach. W cyfrowej rzeczywistości każda myśl – także ta niedojrzała, niemądra – publikowana jest natychmiast i nieodwołalnie. Nawet jeśli autor, ochłonąwszy, usunie ją ze swego profilu, to najprawdopodobniej ktoś inny już zdążył ową „myśl” zachować. I – o zgrozo – udostępnić tysiącom odbiorców.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Piotr Legutko