Skoczkowie są dziś, obok piłkarzy i siatkarzy, najbardziej kochaną grupą sportowców.
Niektórzy kibice na czas olimpiad czy piłkarskich mistrzostw biorą urlopy w pracy. Królowie statystyk, wyrwani ze snu, w środku nocy potrafią wymienić nazwiska wszystkich naszych medalistów, począwszy od Los Angeles. W gruncie rzeczy jednak kibicowanie to przede wszystkim emocje. W przypadku zawodów takiej rangi przeważnie dobre emocje, integrujące nas ponad wszelkimi podziałami. Zwłaszcza gdy jest sukces.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko