Tatry: Turystka spadła z grani ze śnieżnym nawisem

Ratownicy śmigłowcem ewakuowali ją ze słowackiej strony, z Doliny Ciężkiej.

Polska turystka spadła z grani do Doliny Ciężkiej w Tatrach Słowackich. Zarwał się pod nią śnieżny nawis. Razem z nią po zboczu zjechał jeden z jej towarzyszy. Na prośbę ratowników ze Słowacji akcję ratunkową z użyciem śmigłowca przeprowadzili ratownicy TOPR. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.

W Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. W wyższych partiach gór leży ponad 2 metry śniegu. Pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin. Poruszanie się po górach wymaga dużego doświadczenia i umiejętności posługiwania się specjalistycznym sprzętem takim jak czekan, raki, detektor lawinowy, sonda i łopata.

Prognozy na kolejne dni są dla turystów niekorzystne: meteorolodzy przewidują zachmurzenie i przelotne opady śniegu.

« 1 »

Wojciech Teister Wojciech Teister /24tp.pl/topr.pl Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.