Jesienią w telewizjach kablowych i na platformach cyfrowych pojawił się nowy serial komediowy pod wdzięcznym tytułem „Pół litra historii”. W zapowiedziach można było przeczytać, na czym polega pomysł na ów cykl. Oto „będąc pod lekkim wpływem alkoholu, uczestnicy show odtworzą dzieje państwa i narodu polskiego, a widzowie obejrzą ich opowieści w postaci scenek, odegranych przez aktorów w strojach z tamtej epoki”. Nie są to czcze obietnice. Narratorzy – znani aktorzy, tancerze, komentatorzy sportowi – faktycznie albo są „pod wpływem”, albo bardzo udatnie stan upojenia naśladują.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko