„Bogu mojemu dziękuję wciąż za was, za łaskę daną wam w Chrystusie Jezusie”. 1 Kor 1,4
Rano pobudka, zabieganie, obowiązki, powrót do domu, wieczór – czas spać. Powtórz pięć razy, potem weekend i wszystko od nowa. Przez nieustanną gonitwę, nawet gdy zatrzymujemy się na chwilę w błogiej ciszy modlitwy, zapominamy o kimś ważnym... Jezus, dając nam przykazania miłości, zwraca uwagę na to, że niezbędne do miłowania Boga całym swoim sercem jest dostrzeganie Go w drugim człowieku. Czy aby na pewno w tym zabieganiu dostrzegamy, jak wiele wnoszą do naszego życia inni ludzie? Rodzina, przyjaciele, znajomi, a nawet przypadkowo spotkane osoby... Łatwo przychodzi nam zignorować ich znaczenie, ale wystarczy zamknąć oczy i wyobrazić sobie utratę bliskich. Wtedy przekonujemy się, że tak naprawdę to nie pieniądze, rzeczy czy obowiązki kreują nasz świat, ale otaczający nas ludzie wraz z tym, co wnoszą do naszego życia. Dlatego otwórzmy się na drugiego człowieka, obdarzmy go uśmiechem, dobrym słowem i przyjmijmy z wdzięcznością łaski, jakimi za jego pośrednictwem chce nas obdarzyć Bóg. W modlitwie za przykładem św. Pawła dziękujmy Panu za wszystkich, których postawił na naszej drodze, oraz za każdą łaskę, jaką otrzymali i dzięki której my również zbliżamy się do Ojca.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Dominik Zdebik