Kataloński lider Carles Puigdemont kontynuuje polityczną batalię z hiszpańskimi władzami. Nieoczekiwanie kolejną areną tego starcia jest Belgia.
Nie mam gwarancji sprawiedliwego i niezależnego procesu… Sądownictwo w Hiszpanii znajduje się pod ogromnym wpływem polityków – tak Carles Puigdemont uzasadniał swój wyjazd z kraju i oddanie się w ręce belgijskiej prokuratury. Dla Madrytu jest on niebezpiecznym separatystą, grozi mu 30 lat więzienia. Natomiast zdaniem marzących o niepodległości Katalończyków to legalnie wybrany premier prześladowany za polityczne przekonania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Legutko