Auto z rodzącą kobietą, która w środę rano odwiedziła jeden z poznańskich cmentarzy, musieli konwojować funkcjonariusze, patrolujący okolice nekropolii. Akcja zakończyła się powodzeniem, przyszła mama dotarła na czas do szpitala.
Jak poinformowała w środę PAP Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji, kobieta w zaawansowanej ciąży pojawiła się na grobach bliskich na cmentarzu na poznańskim Miłostowie ok. godz. 6 rano. Na miejsce, ze względu jej stan, przywiózł ją autem członek rodziny.
W pewnej chwili kobieta poczuła, że zaczyna rodzić.
"Przyszła mama obawiała się, że auto, którym została przywieziona na cmentarz nie przebije się przez korki. Poprosiła o pomoc policjantów, patrolujących okolice nekropolii. Ci, nie tracąc ani chwili, na sygnałach konwojowali pojazd z rodzącą do szpitala" - podała Liszczyńska.
Jak dodała, akcja zakończyła się pełnym sukcesem: po godz. 9 w szpitalu na świat przyszła zdrowa dziewczynka.